Żywiec zyskał bezpośrednie połączenie z Krakowem

i

Autor: FB Stowarzyszenie Kolej Beskidzka

Ruszyło na kolei. Kończący się rok to dobry, choć trudny czas dla transportu kolejowego

2020-12-31 19:49

W połowie grudnia - w rozkładzie jazdy pojawił się długo wyczekiwany bezpośredni weekendowy pociąg z Żywca do Krakowa Głównego, ale to nie koniec dobrych wieści

W połowie grudnia w rozkładzie jazdy pojawił się wyczekiwany bezpośredni weekendowy pociąg z Żywca do Krakowa Głównego. To połączenie jest efektem porozumienia marszałków województwa śląskiego i małopolskiego, a także postulatów środowisk lokalnych - wyjaśnia Hubert Maślanka - prezes Stowarzyszenia Kolej Beskidzka, które od kilku lat zabiegało o takie rozwiązanie.

- Chodziło o wprowadzenie połączenia dedykowanego studentom, którzy nie musieliby już przesiadać się w Suchej Beskidzkiej - tłumaczy. - Mało kto decydował się na przesiadkę na którą miał… zaledwie trzy minuty. Dodatkowo internetowy rozkład jazdy nie wyświetlał jej, bo domyślnie nie pokazuje przesiadek krótszych niż pięć minut… - dlatego studenci nie wybierali tego połączenia - wyjaśnia nasz rozmówca. - Podróż koleją do Krakowa trwa obecnie trzy godziny. I choć nie jest to może czas marzeń, warto wziąć pod wagę komfort podróżowania koleją - dodaje.

Jak zaznacza nasz rozmówca - nie jest to jedyna dobra wiadomość kolejowa w regionie. - Dobiega końca budowa zupełnie nowego i dostosowanego do najwyższych standardów peronu w Jeleśni. - Dzięki takim punktowym inwestycjom, późniejsza rewitalizacja będzie tańsza - tłumaczy. - Tu trzeba przyznać, że w tę sprawę bardzo mocno zaangażowała się gmina. I ten przykład pokazuje, że nawet czas pandemii można wykorzystać dobrze, by pewne działania przyspieszyć. Dla nas, jako Stowarzyszenia gmina Jeleśnia to jeden z lepszych partnerów - nie brakuje tam spojrzenia na kolej jako szansę dla lokalnego rozwoju - przyznaje prezes.

Innym z przykładów „stawiania na kolej” są Łodygowice. Gmina dzięki środkom zewnętrznym, dawne zaniedbane miejsce postoju zamieniła w nowoczesny i funkcjonalny parking typu park&ride.

- Błędnym jest myślenie, że kolej ma rywalizować z transportem autobusowym czy busami. To wszystko musi polegać na wzajemnym uzupełnianiu się. Tylko dobre zintegrowanie rozkładów, stworzenie możliwości bezpiecznego zaparkowania pojazdu, pozwoli zapewnić mieszkańcom dostęp do komunikacji - zaznacza.

Jak przyznaje prezes Stowarzyszenia Kolej Beskidzka - sporym osiągnięciem mijającego roku jest uznanie przez Sejmik Województwa Śląskiego i Małopolskiego rewitalizacji linii 97 - z Żywca do Suchej Beskidzkiej, jako inwestycji kluczowej dla rozwoju obu tych województw. Uchwała intencyjna w tej sprawie, w obu przypadkach przyjęta została ponad podziałami politycznymi. I choć to uchwała intencyjna, jej pokłosiem jest fakt, że w ramach Programu Kolej Plus - oba te województwa mocno zaangażowały się w sprawy kolei. Dodatkowo Stowarzyszenie Aglomeracja Beskidzka skupiające gminy z Subregionu Południowego - złożyło wnioski projektowe na linię 190 Bielsko-Biała - Skoczów i linię 97 Żywiec - Sucha Beskidzka. Oba te wnioski przeszły do drugiego etapu programu - to kolejne dobre wieści - komentuje nasz rozmówca. - Swój projekt na linię Żywiec - Sucha Beskidzka zgłosiło też województwo małopolskie. Obecnie ustalono, że projekt linii 97 będzie formalnie pilotować będzie województwo małopolskie - dodaje.

Przed Stowarzyszeniem Kolej Beskidzka w nowym roku kolejne wyzwania. - Będziemy wspierać pilotaż Programu Kolej Plus. Zależy nam także na promowaniu weekendowych połączeń z Krakowem. Dobrze byłoby, gdyby udało się zintegrować nasze lokalne samorządy wokół rewitalizacji np. odcinka trasy Żywiec-Jeleśnia - zapowiada Hubert Maślanka.

Dzieje się na kolei - mówi Hubert Maślanka Prezes Stowarzyszenia Kolej Beskidzka
Sylwester w czasie pandemi [Sonda]