Nowy rok szkolny - nowe wyzwania. Nauka w dobie pandemii to wyzwanie dla dyrektorów szkół, nauczycieli i uczniów. W szkołach na Żywiecczyźnie wdrożono procedury, aby było bezpiecznie

Nowy rok szkolny w czasie pandemii to wyjątkowe wyzwanie dla samorządów i dyrektorów placówek. W większości ze szkół i placówek edukacyjnych dzieci i młodzież uczyć będą się w trybie stacjonarnym. To jednak wymagało od dyrekcji wprowadzenia zmian w organizacji życia szkolnego. - W taki sposób ustawialiśmy plan zajęć, by ograniczyć konieczność przemieszczania się grup uczniów - wyjaśnia dyrektor LO - Jacek Biłko.- Jesteśmy przygotowani - zapewnia. - Zasadniczo, uczniowie będą przebywać w swoich salach. To nauczyciele będą się przemieszczać między salami. Natomiast jeśli będzie już konieczność przemieszczenia się konkretnej klasy na lekcje, to będzie się to odbywać z zachowaniem najwyższej ostrożności - wyjaśnia dyrektor. - Dodatkowo płyny do dezynfekcji, maseczki oraz przyłbice - mamy zapewnione - dodaje. W Żywieckim Liceum Ogólnokształcącym im. Mikołaja Kopernika uczniowie naukę zaczynają jednak nieco później. Wszystko przez trwającą wciąż termomodernizację.- Trzeba przyznać, że wciąż jesteśmy placem budowy - mówi w rozmowie z Radiem Eska nasz rozmówca. - Ten remont jednak to dla nas ogromna szansa, a uczniowie będą mieć bardziej komfortowe warunki do nauki - dodaje. Zdaniem dyrektora szkoły zabytkowy budynek odzyska blask. Ale nie tylko. - Wewnątrz wymienione zostaną przestarzałe instalacje, zaś toalety to w zasadzie przeskok z początku XX wieku, na XXI - komentuje.W żywieckim liceum w tym roku uczyć się będzie ponad ośmiuset uczniów. Wraz z nimi - egzamin z wzajemnej odpowiedzialności zdawać będzie w tym roku ponad sześćdziesięciu nauczycieli.