Psi ratownicy promowali bezpieczeństwo nad wodą. Za nami I Festiwal Psów Ratowniczych

2021-08-02 17:39

Impreza tak się spodobała, że organizatorzy już myślą nad następną edycją i zaproszeniem ratowników kolejnych specjalności

- To na pewno dobry ratownik - przyznają z uśmiechem trzy małe obserwatorki, głaszcząc kudłaty łeb Joki. - Widziałyśmy, jak ktoś wypadł z łodzi, a pies do niego podpłynął i holował do samego brzegu - relacjonowały z zapartym tchem wodne pokazy.

W ostatni weekend po raz pierwszy zorganizowany został w Żywcu Festiwal Psów Ratowniczych. Swoje umiejętności prezentowało aż dwunastu psich ratowników, którzy niosą pomoc ludziom na wodzie. Zorganizowana przez Wodne Pogotowie Ratunkowe Oddział Żywiec impreza stała się okazją nie tylko do poznania wyjątkowych czworonożnych ratowników, ale i utrwalenia podstawowych informacji z zakresu udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej. Nie zabrakło też promocji ochrony środowiska.

- Pies często pierwszy wyczuwa zagrożenie, daje znać i to uruchamia ratowników - zdradza Dorota Chuda z konińskiego WOPR-u, która na pokazach w Żywcu towarzyszyła psom ratownikom jako pozorant. - Pies to przedłużenie ręki ratownika - przyznaje.

- Wszystko zaczyna się od zaufania i posłuszeństwa wyćwiczonego na lądzie. Potem dopiero w treningu pojawia się woda... tłumaczy Aneta Pachnicka, która przyjechała na żywiecki festiwal aż z Danii. - Jesteśmy zachwyceni, kiedy możemy pokazać naszych towarzyszy, ale przede wszystkim promujemy bezpieczne zachowania nad wodą. Mało kto myśli na przykład o tym, by zabezpieczyć psy ot choćby w podstawową kamizelkę wypornościową... Czasem pies może zwyczajnie nie mieć już sił, by wrócić na brzeg - zaznacza nasza rozmówczyni.

- Pomysł zrodził się z potrzeby nauki pierwszej pomocy. A psi ratownicy to niesamowita promocja dla nauki bezpieczeństwa - również nad wodą. Dzieci, ale nie tylko - mogą obserwować tych wyjątkowych ratowników, a równocześnie na naszych stanowiskach uczyć się ot choćby resuscytacji - wyjaśnia w rozmowie z Radiem Eska koordynator festiwalu - Grzegorz Urbański.

Jeśli się uda, za rok na festiwalu pojawią się także przewodnicy ze specjalistycznymi psami służącymi pomocą w przeszukiwaniu gruzów, a także psy-ratownicy wspomagające ratowników w terenach górskich.

Posłuchajcie relacji z festiwalu:

Festiwal Psów Ratowniczych po raz pierwszy w Żywcu
Bohaterka uratowała tonące koty w Nowym Dworze Gdańskim