Obywatel Ukrainy przyłapany na kłusownictwie. Sprawą zajęła się policja

 Strażnicy podczas ostatniego patrolu rzeki Soły zauważyli podejrzanie zachowującego się mężczyznę. Jak się później okazało był to obywatel Ukrainy. Mężczyzna dopuścił się szeregu nieprawidłowości.

Jak relacjonują strażnicy, Ukrainiec nie posiadał żadnych dokumentów uprawniających do amatorskiego połowu ryb. Dodatkowo łowił on większą ilością wędek niż jest to dozwolone, stosował też zabronione zbrojenia kilkoma haczykami oraz posiadał przy sobie niewymiarowe, uśmiercone ryby.

W obrębie łowiska strażnicy odnaleźli przyrząd domowej roboty złożony z kija oraz drutu służący zapewne do podbierania ryb. Na miejsce wezwali patrol Policji, który przejął dalsze czynności.

-Wsparcie obywateli Ukrainy w trudnym dla nich czasie jest niezwykle istotne, a na kanwie ww. przypadku można rzec, że powinno ono również obejmować krzewienie norm prawnych obowiązujących na terytorium R. Wszystko by unikać podobnych sytuacji. Przyroda, ekosystem i jego ochrona powinna być wyrażana, nie tylko przez egzekwowanie prawa, ale przede wszystkim przez poszanowanie zasad oraz norm prawa przez każdego niezależnie od narodowości.

- komentują strażnicy SSR Żywiec