Zima w górach - choć piękna może być niebezpieczna - pamiętajcie o tym, wybierając się teraz na krótsze bądź dłuższe wypady w Beskidy. - Podstawa - to prognoza pogody - przypomina Beata Gołek-Kasprzak prezes Koła PTTK Jeleśnia.
- Sprawdźmy pogodę, zerknijmy na obraz z kamerek jak to wygląda np. w okolicy danego schroniska. Musimy pamiętać, że zimą cały krajobraz wygląda zupełnie inaczej niż latem czy jesienią - zaznacza nasza rozmówczyni. - W momencie jeśli jest sporo śniegu, nie ma przetartych ścieżek, nie ma oznakowania na kamieniach, zostają nam jedynie tyczki czy oznakowania na drzewach, a jeśli to wszystko jest dodatkowo oblodzone, zaśnieżone - wszystko wygląda jak „kraina lodu” w której bardzo łatwo stracić pewność siebie i orientację w terenie - zauważa doświadczona miłośniczka górskich wycieczek.
Warto też pamiętać, że pokonywanie tras zimą - jest bardziej wymagające, dlatego musimy brać również pod uwagę naszą kondycję, ale i szybciej zapadający zmrok.
- Dlatego nie przeceniajmy swoich możliwości, zaplanujmy sobie zapas czasowy. A do plecaka bezwzględnie zapakujmy gorącą herbatę, i dodatkową parę rękawic. Teraz mogą przydać się raczki lub profesjonalne raki, które ułatwią poruszanie się na oblodzonych szlakach. Warto też wrzucić do plecaka dodatkowo czołówkę, która przyda się po zmroku - dorzuca Beata Gołek-Kasprzak.
Nie zapomnijcie też o aplikacji RATUNEK i wbiciu do telefonu numeru ratunkowego do goprowców - pamiętacie? 601 100 300. A dla własnego bezpieczeństwa - poinformujcie bliskich na jaki szlak chcecie wyruszyć i gdzie macie zamiar dotrzeć.