Jakub Strzelecki był aktorem, ale porzucił zawód i wstąpił do klasztoru

i

Autor: archiwum serwisu/naszakalwaria.pl

Ciekawostki

W serialach grał amantów, a w klasztorze zagrał Jezusa. Aktor z Bielska-Białej porzucił karierę dla Boga

Wielu polskich widzów może jeszcze pamiętać go ze srebrnego ekranu. Najczęściej grał role amantów, ma na swoim koncie występy u boku takich gwiazd jak Julia Pietrucha czy Marta Żmuda-Trzebiatowska. Jednak dziś Jakuba Strzeleckiego kojarzą lepiej parafianie, bowiem aktor postanowił porzucić swoje dawne życie i wstąpił do klasztoru.

Jakub Strzelecki pochodzi z Bielska-Białej

Swego czasu Jakub Strzelecki był uważany za jednego z najbardziej obiecujących i najprzystojniejszych aktorów w polskim show-biznesie. Urodził się w Bielsku-Białe i od dzieciństwa pasjonował się aktorstwem. Jednak - jak wyznał w rozmowie z "Faktem" - w trakcie studiów na Wydziale Aktorskim PWSFTviT w Łodzi targały nim wątpliwości, czy oby na pewno występowanie na scenie to jego powołanie.

Rozterki chwilowo minęły, gdy dostał rolę Sebastiana Żezalka w "Dwóch stronach medalu". W serialu wystąpił u boku takich gwiazd jak Tomasz Karolak, Daniel Olbrychski i Marta Żmuda-Trzebiatowska. Później zagrał jeszcze w serialach "Czas honoru", "Samo życie", "Teraz albo nigdy!" i "Na dobre i na złe", zaliczył też występ w horrorze "Pora mroku" i komedii romantycznej "Milczenie jest złotem".

Grał przystojniaków w filmach, potem wstąpił do klasztoru. Tak przez lata zmieniał się Tobiasz Strzelecki

Porzucił stare życie i stare imię. Wstąpił do klasztoru i został Tobiaszem

W 2011 roku Strzelecki dołączył do obsady "M jak miłość" jako Dariusz Roszkowski. Dziś już wiemy, że to był jego ostatni występ na srebrnym ekranie. Młody aktor czuł wewnętrzny niepokój, nie uniknął też wypalenia zawodowego.

Pewnego dnia po prostu poczułem, że muszę coś zmienić w swoim życiu, bo praca przed kamerą przestała dawać mi radość - wyznał bielszczanin w rozmowie z "Echem Dnia".

Tak też Strzelecki rzucił aktorstwo i po długim czasie namysłu postanowił, że zostanie duchownym. W 2014 roku wstąpił do zakonu Ojców Bernardynów. Postulat odbył w Warcie pod Sieradzem, a nowicjat w Leżajsku, gdzie przyjął imię Tobiasz. We wrześniu 2016 roku złożył pierwsze śluby zakonne, a cztery lata później złożył śluby wieczyste.

Obecnie Tobiasz Strzelecki pełni posługę kapłańską w dwóch parafiach na Podkarpaciu, w Hucisku i w Maleniskach. Jednak nawet jako duchowny zaliczył małą "przygodę z aktorstwem". Otóż w latach 2017-2022 wcielał się w rolę Jezusa podczas misteriów pasyjnych w Kalwarii Zebrzydowskiej w okresie Wielkiego Tygodnia.