Bielsko-Biała: mieszkańcy bez węgla. Miasto sprzedało już cały zapas
Nie wszyscy mieszkańcy Bielska-Białej otrzymają w tym roku węgiel po preferencyjnej cenie. Jak poinformował bielski Urząd Miasta, cały dostępny zapas został już sprzedany. Jak poinformowano portal bielsko.biala.pl, zabrakło ok. 900 ton węgla, by opał mógł trafić do wszystkich, którzy zgłosili się do gminy i złożyli wnioski. Stąd też wiadomo, że węgiel nie trafi do kilkuset gospodarstw. Przy założeniu, że każde chciało kupić 1,5 tony węgla, to nie trafi on do ok.600 gospodarstw.
Z przyczyn niezależnych od bielskiego samorządu - realizacja złożonych w tym roku wniosków na zakup węgla po preferencyjnej cenie nie będzie możliwa. Bielsko-Biała sprzedało już cały dostępny zapas, który mieliśmy do dyspozycji. Wszystkie tegoroczne wnioski, których jeszcze nie rozpatrzono, zostaną zrealizowane na początku 2023 roku, gdy tylko miasto otrzyma kolejną dostawę węgla. Ich realizacja będzie się odbywać zgodnie z kolejnością wpływu - informuje gmina.
Gmina wyjaśnia, że miasto nie miało na tę sytuację żadnego wpływu. - Polska Grupa Górnicza, która została wyznaczona jako podmiot wprowadzający to paliwo do obrotu w Bielsku-Białej, nie była w stanie dostarczyć ilości zgodnej z naszym zamówieniem - wyjaśnia gmina w komunikacie do mieszkańców.