Takie pieniądze zarabia Piotr Żyła. Lepiej usiądźcie, zanim sprawdzicie

i

Autor: Archiwum Takie pieniądze zarabia Piotr Żyła. Lepiej usiądźcie, zanim sprawdzicie

Sport

Takie pieniądze zarabia Piotr Żyła. Lepiej usiądźcie, zanim sprawdzicie

Piotr Żyła to najpopularniejszy obecnie polski skoczek narciarski. Niezależnie od wyników, jakie osiąga w Pucharze Świata, nie traci sympatii fanów tej dyscypliny i nie tylko. Skoczek, który przez pewną część kariery był tzw. atmosferowiczem w kadrze, dziś jest jednym z bardziej utytułowanych skoczków a to automatycznie przełożyło się na pieniądze. I to niemałe.

Piotra Żyły skok na kasę. Sukces się opłaca

Jeszcze 20 lat temu, kiedy Adam Małysz zaczął osiągać sukcesy na miarę największych legend skoków narciarskich, mało prawdopodobne wydawało się, aby tak niszowy sport, jak skoki narciarskie, mogłyby stanowić duże źródło dochodu. Czasy się jednak zmieniły. Sukcesy skoczka z Wisły sprawiły, że w Polsce nastał czas "Małyszomani". To automatycznie zaczęło się przekładać na popularność i na pieniądze, z czego korzystają dzisiaj nie tylko polscy, ale i zagraniczni skoczkowie. 

Jednym z nich jest popularny "Wiewiór", czyli Piotr Żyła. Skoczek z Cieszyna bardzo długo uchodził za duży talent, ale nie szły za tym żadne poważniejsze sukcesy. Szybko natomiast zyskał popularność ze względu na zabawne wywiady, jakich udzielał tuż po oddanych skokach. Humor, duży dystans do własnej osoby sprawiły, że Piotr Żyła zyskał dużą popularność. Wielu kibiców czekało nie tyle na jego skoki - z reguły średnio udane, co na jego wywiady. Dzięki popularności sporo zyskał, głównie na swoje konto. 

Z każdym medalem na koncie Żyły jest wspaniale

Można powiedzieć, że Piotr Żyła stał się prawdziwą "żyłą" jeśli chodzi o pieniądze. Żyłą złota. Dosłownie i w przenośni, ponieważ "Wiewiór" najwyraźniej pozazdrościł sukcesów takiemu Stochowi czy Kubackiemu i sam w końcu odpalił. I to bardzo konkretnie. Indywidualnie odpalił na Turnieju Czterech Skoczni w sezonie 2016/2017, kiedy nieoczekiwanie zajął 2. miejsce w całym turnieju. Potem poszło już gładko: trzy złote medale na mistrzostwach świata, w tym jeden drużynowy, do tego cztery brązowe, w tym raz indywidualnie czy dwa brązowe medale w mistrzostwach świata w lotach narciarskich zdobyte z drużyną.

Powyższe sukcesy przełożyły się na konkretne pieniądze. Jak informuje jastrzabpost.pl, w sezonie w sezonie 2016/17 na jego konto przelano łącznie 435 tys. zł. Dwa lata później, za sezon 2018/19, Piotr Żyła był bogatszy o kolejne 528 tys. zł. Kolejne dwa lat później to kwota 564 tys. zł, a w ubiegłym sezonie skoczek z Cieszyna zgarnął ponad 600 tys. zł.

Swoje ważyły też medale. Za każdym razem, kiedy Piotr Żyła sięgał po tytuł mistrza świata, zgarniał 115 tys. zł. Jak wyliczono - siedem medali mistrzostw świata oraz 2. miejsce na Turnieju Czterech Skoczni sprawiły, że łącznie na jego konto przelano 2,7 mln zł. 

Niby śmieszek, ale bardzo rozsądny. Na co wydaje Piotr Żyła?

To nie wszystkie pieniądze, jakie Żyła zgarnął na przestrzeni lat. Na jego konto wpłynęły też pieniądze za udział w reklamach m.in. inteligentnych domów, przekąsek, czekolady, bananów Orlenu czy sieci telefonii komórkowej. Piotr Żyła inwestuje swoje pieniądze dość rozsądnie, m.in. budując dom w Ustroniu, który dzieli ze swoją partnerką, Marceliną Ziętek. 

Tak mieszkają Piotr Żyła i Marcelina Ziętek

Zobacz zdjęcia

QUIZ. Lubisz skoki narciarskie, znasz gwiazdy tego sportu? Sprawdź swoją wiedzę

Pytanie 1 z 10
W którym roku Adam Małysz wygrał swój pierwszy w karierze konkurs Pucharu Świata?