Personel medyczny potrzebny od zaraz

i

Autor: Katarzyna Graboń

Sześć godzin, może dwanaście, a może dwadzieścia cztery…Dramatyczny apel Starosty Żywieckiego

2020-11-12 12:23

Starosta i lokalni samorządowcy apelują do medyków, by wspomogli pracę oddziału covidowego. Każda godzina zapewnionego dyżuru jest cenna

Ze względu na bardzo wysokie statystyki zachorowań i brak miejsc w szpitalach jednoimiennych utworzony niedawno oddział covidowy w nowym Szpitalu Żywiec zapełnił się w momencie, i nie ma już mowy o wolnych łóżkach. Z powodu braku personelu medycznego - utrzymanie go stoi pod znakiem zapytania. - Dziękujemy dyrekcji Szpitala, że zdecydowano się na utworzenie tego oddziału - przyznaje w rozmowie z Radiem Eska - Andrzej Kalata - Starosta Żywiecki. - Sytuacja jest jednak dramatyczna. Stąd nasz apel do lekarzy POZ-ów - wyjaśnia starosta Andrzej Kalata. - Jeżeli lekarze tylko mogą, jeśli mają wolny dzień - prosimy, by wsparli pracę oddziału. Chodzi przecież o ich pacjentów…- dodaje.Starosta prosi personel medyczny z Żywiecczyzny - lekarzy rodzinnych i specjalistów mieszkających na terenie powiatu, pielęgniarki i ratowników o wsparcie pracy oddziałów Szpitala Żywiec - to miejsce stwarza ogromne możliwości pomocy - ale niezbędni są ludzie - dodaje.

Brakuje ludzi

- Mamy nowy szpital, doskonale wyposażony, ma centralną instalację tlenową, co w przypadku zakażonych koronawirusem jest bardzo ważne. Byłbym przerażony, gdyby doszło do sytuacji, kiedy szpital stałby pusty - bo nie ma kto pracować, a ludzie umierają w domach czy karetkach… - przyznaje z przejęciem nasz rozmówca.Kilka osób już odpowiedziało na prośbę, pierwsze dyżury lekarskie zostały obsadzone. Zgłosiło się też kilka pielęgniarek - to jednak wciąż zbyt mało. Gdyby udało się zabezpieczyć zespół medyczny, byłaby szansa na zwiększenie ilości dostępnych miejsc dla zakażonych koronawirusem wymagających hospitalizacji w nowym szpitalu.

Starosta apeluje do medyków, by wspomogli oddział covidowy w Żywcu
Dramatyczna walka z koronawirusem w Polsce