- W tym roku przyznaliśmy rekordową ilość stypendiów - bo aż szesnaście - przyznaje Anna Jafernik - koordynatorka programu „Żywiec z pasją”.
- W zasadzie każdego roku pobijamy rekord - śmieje się nasza rozmówczyni. - Co roku większa ilość zgłoszeń i co roku więcej obdarowanych stypendialnym wsparciem. Osoby w bardzo różnym wieku, w zasadzie od szesnastolatków, do osób mających około 50 lat. Zgłoszenia - absolutnie z całej Żywiecczyzny - podsumowuje koordynatorka.
Podobnie - szeroki jest też wachlarz samych pasji, którymi pochwaliły się osoby ubiegające się o stypendium. Jak przyznają wyróżnieni - to jeden z niewielu programów spierających nie tylko młodzież.
- Bardzo się cieszę, że jest coś takiego jak ten program, ponieważ daje szansę osobom, które nie są już uczniami czy studentami, są na innym etapie życia, a mają również swoje pasje - komentowała jedna ze stypendystek.
- Życie zaczyna się po czterdziestce - dorzuca kolejna, która stosunkowo niedawno odkryła swoją pasję, którą jest coaching. - Wato mieć pasje, warto do nich dążyć i je realizować - satysfakcja gwarantowana - zapewnia.
Program stypendialny „Żywiec z pasją” - to program łączący lokalnych przedsiębiorców i pasjonatów z terenu. Zaangażowani przedsiębiorcy przeznaczają część ze sprzedaży wybranego produktu, by ufundować półroczne stypendium dla pasjonatów z terenu powiatu żywieckiego.
Chcesz poznać pełnych pasji ludzi z Żywiecczyzny, posłuchaj:
