- Chciałam prosić, by nie przynosić na razie odzieży, ale brakuje takich podstawowych rzeczy, jak warzywa, ziemniaki, marchew, cebula, owoce, ewentualnie jakieś musy dla dzieci. Bierzcie jednak pod uwagę, że w kinie nie mamy warunków, do przechowywania rzeczy, które powinny być w lodówce - apeluje dyrektorka kina.
W tym trudnym czasie ważne są nawet małe gesty - podkreśla Magdalena Kidoń-Staszek.
- Nawet jeśli jedna osoba przyniesie jedną paczkę makaronu powoduje, że w krótkim czasie zbiera się spora ilość tych produktów. Na bieżąco będziemy informować, co w danym momencie jest niezbędne - zauważa.
- Dziś mamy Dzień Kobiet … - jeśli tylko możecie - wesprzyjcie ukraińskie kobiety nową bielizną, to przecież to artykuł pierwszej potrzeby. Mały gest, a pozwoli tym paniom poczuć się po prostu godnie - dodaje nasza rozmówczyni.
Żywieckie kino włącza się też do akcji organizowanej przez Ukraina Film Festiwal. W dniach 13-14 i 18 marca odbędą się specjalne, charytatywne pokazy ukraińskich filmów, a całkowity dochód z nich przeznaczymy na wsparcie wsparcie uchodźców z Ukrainy. Pomoc możliwa jest dzięki współpracy z Europejską Fundacją Filmową oraz Międzynarodową Koalicją Na Rzecz Filmowców w Kryzysie.