Dziewczynka w dłoni ma trzy palce, które są ze zrostem kostnym i nie może ich całkowicie wyprostować. Pierwszą operację w wieku 3 lat, Weronika miała w Hamburgu. Rodzice szukając dalej lekarza, który mógłby "naprawić" Weronice rękę natrafili na światowej sławy Dr Paley z Florydy. Dr Paley podejmie się leczenia dziewczynki.Operacja będzie polegać na przeszczepie kostnym w obrębie stawu łokciowego co spowoduje, że Weronika będzie mogła zginać i prostować ręką. Znacząco też poprawi funkcjonalność całej ręki. Konieczna jest także operacja przedramienia, gdyż zrost kostny w dwóch z trzech palców pogłębia się i mogą one całkowicie się zamknąć do środka dłoni-wyjasnia Paweł Drobisz, ojciec dziewczynki.
Szacowany końcowy koszt operacji i kilkumiesięcznej rehabilitacji dziewczynki w USA, to około milion zł. Przez ostatnie trzy lata rodzice Weroniki organizowali liczne zbiórki i akcje charytatywne dzięki czemu udało się zebrać ponad 600 tys złotych. To osiągnięcia celu potrzebnych jest jeszcze 390 tys.zł. W zebraniu tej kwoty ma pomóc #RatujRękChallenge czyli recytowanie "Lokomotywy" Juliana Tuwima, wpłaty na konto Weroniki na portalu "się pomaga' i nominację kolejnych osób.
Akcja ruszyła kilka dni temu. Jedną z pierwszych osób, która wzięła w niej udział i wyrecytowała Lokomotywę Juliana Tuwima była Joanna Ostrowska prezes Stowarzyszenia Żywiec Nasza Przyszłość ...zobaczcie jak Jej poszło.
Kto będzie kolejny?