Swój udział już zgłosiło 2700 biegaczy, a ponad 2 tysiące z nich opłaciło także swój udział. - To dla nas olbrzymie wyróżnienie, że zawodnicy nam zaufali i nie wycofali się z biegu - mówi Mirosław Dziergas - dyrektor biegu.
- Przez pandemię wiele imprez biegowych musiała zostać odwołana, a opłaty startowe były w wielu przypadkach zwracane zawodnikom. Nasi biegacze zostali z nami i czekali, aż będzie możliwość wspólnego startu - dziękujemy im bardzo i już czekamy na nich - dodaje nasz rozmówca.
W tym roku na widokowej i jak mówią sami biegacze - bardzo wymagającej trasie - zawodnicy mogą mieć dodatkowe atrakcje, ponieważ wiedzie ona przez plac budowy - remontowanego odcinek drogi między Tresną a Oczkowem. - Zrobimy wszystko, by zapewnić biegaczom bezpieczeństwo - deklarują organizatorzy.
Mamy już rozpisany projekt organizacji ruchu, prowadzimy rozmowy z wykonawcą, służbami porządkowymi. Wszystkie niezbędne dokumenty zostały złożone - czekamy na pozytywne decyzje – podsumowuje dyrektor Dziergas.
Jednym z głównych celów imprezy jest zarażenie możliwie jak największej ilości osób bieganiem i zdrowym trybem życia, ale wydarzenie to także doskonała promocja walorów turystycznych Żywiecczyzny.
Start półmaratonu już 10 października o 10.00 z żywieckiego rynku.