Turystyka

Najdłuższy hotel w Europie został oficjalnie otwarty. Szczyrk wkrótce stanie się kolebką turystyki

Po wielu tygodniach prac w Szczyrku w końcu nastąpiło otwarcie najdłuższego hotelu w Europie. Mercure Szczyrk Resort, który powstał w miejscu dawnego hotelu Orle Gniazdo, już od pierwszego dnia zaczął przyjmować gości. Jak wygląda wnętrze nowego hotelu? Sprawdźcie w galerii.

Spis treści

  1. Kiedy otwarcie Dawnego Orlego Gniazda w Szczyrku?
  2. Ile gwiazdek ma Mercure Szczyrk Resort?
  3. Ile trzeba zapłacić za noc w najdłuższym hotelu w Europie?

Kiedy otwarcie Dawnego Orlego Gniazda w Szczyrku?

Na górskim zboczu w Szczyrku 9 września otwarto najdłuższy hotel w Europie. Mercure Szczyrk Resort z lekkim opóźnieniem otwarł się dla gości w poniedziałek o godzinie 11.00. Podczas oficjalnej inauguracji nie zabrakło ważnych gości. Na otwarciu pojawił się m.in. burmistrz Szczyrku - Antoni Byrdy, wiceprezes ds. franczyzy na wschodnią Europę grupy Accor - Małgorzata Klimek oraz Alex Kloszewski, prezes sieci Hotel Professionals.

Logo Accor jest na 5,5 tysiącach budynków na świecie (...) Natomiast rocznie otwieramy około 300 hoteli i jestem przekonana, że ten hotel będzie jednym z naprawdę mocnych w naszych markach - podkreślała podczas inauguracji Małgorzata Klimek.

W trakcie otwarcie głos również zabrał dyrektor hotelu. Maciej Knyrek podkreślał, że oddania do użytku hotelu, w miejscu w którym kiedyś mieścił się hotel Orle Gniazdo było nie lada wyzwaniem. Po drodze pojawiało się wiele trudności, które zarząd na bieżąco niwelował.

Przypomnijmy, Mercure Szczyrk Resort nie został wybudowany od podstaw. Inwestycja powstała w ramach przebudowy istniejącego od lat 70. hotelu "Orle Gniazdo". PRL-owski obiekt popadał przez wiele lat w ruinę. Obiekt powstał jeszcze pod koniec lat 70., głównie z myślą o pracownikach Huty Katowice. Ośrodek wówczas miał nawet status kultowego. Jednak w latach 90. stał się problemem dla miasta. Jego stan się pogarszał, a nie było pomysłów na zagospodarowanie betonowego obiektu.

Zobaczcie zdjęcia z otwarcia Mercure Szczyrk Resort.

Ile gwiazdek ma Mercure Szczyrk Resort?

Tuż po części oficjalnej obsługa hotelu oprowadziła gości po wnętrzu 4-gwiazdkowego hotelu. Choć budynek jest najdłuższym hotelem w Europie (ma 360 m długości i 9 kondygnacji) i jednym z najwyżej położonych w Polsce (660 m n.p.n.) to wnętrze jest bardzo przytulne i nie da się w nim odczuć masywu hotelu. Choć hotel został urządzony w nowoczesnym loftowym stylu, to nie zabrakło w nim regionalnych akcentów,

W obiekcie znajdziemy aż sześć punktów gastronomicznych. Największe wrażenie robi restauracja "Flame", w której można doświadczyć pokazu gotowania na żywo. Goście będą mogli zakosztować tam nie tylko steków, ale także wykwintnych dań z rąk najlepszych w okolicy kucharzy.

Mercure Szczyrk Resort oferuje aż 447 pokoi z widokiem na Beskidy i najważniejszy punkt w mieście, czyli górę Skrzyczne. Oprócz tego goście mogą korzystać z trzech barów, 2,5 tysiąca mkw. powierzchni eventowej, spa, siłowni, pokoju gier, a dla najmłodszych przygotowano tu kilka pokoi zabaw.

Oprócz tego w połowie października zostanie otwarty z opóźnieniem park wodny. Będzie oferował on basen dla dzieci oraz 2 zjeżdżalnie, rwącą rzekę, pool bar, basen pływacki, a także strefę tylko dla dorosłych z 4 saunami, grotą solną i wyjściem na taras, gdzie znajdą się 3 zewnętrzne wanny jacuzzi.

Zobaczcie zdjęcia wnętrza hotelu w galerii.

Ile trzeba zapłacić za noc w najdłuższym hotelu w Europie?

Z okazji otwarcia jednego z najwyżej położonych hoteli w Polsce zarząd obiektu połasił się na specjalne promocje. Z okazji inauguracji obniżono ceny noclegów. Zniżki dotyczą pobytów w terminie od 9 do 30 września. Jaką promocję oferuje Mercure Szczyrk Resort?

  • 399 PLN brutto za pokój dwuosobowy ze śniadaniem za dobę (niedziela – czwartek)
  • 499 PLN brutto za pokój dwuosobowy ze śniadaniem za dobę (piątek – sobota)

Promocją nie objęte zostały terminy od 16 do 18 września oraz od 27 i 28 września.

Listen on Spreaker. Źródło: Mercure Szczyrk Resort już przyjmuje już gości. Lada dzień w Beskidy zjadą się tłumy turystów