- Serce to prosty sposób na pomaganie - wyjaśnia wójt Milówki - Robert Piętka, który nie miał wątpliwości, czy zakupić metalowy kosz na nakrętki.
- Grzechem byłoby nie dołączyć do tych gmin, które promują to dzieło wspólnego pomagania potrzebującym. Już widzimy, że odzew jest bardzo pozytywny i będziemy ten pomysł rozwijać - tłumaczył w rozmowie z Radiem Eska wójt Piętka.
Wiadomo już, na rzecz kogo przekazane zostaną nazbierane nakrętki. - W pierwszej kolejności postanowiliśmy wesprzeć akcję naszego zespołu regionalnego Hulajniki, który już zbiera nakrętki dla małej Leny Cholewy, by pomóc jej w rehabilitacji - zaznacza nasz rozmówca. Kolejna partia plastikowych nakrętek wspomoże powrót do zdrowia strażaka ochotnika z sąsiedniej wsi - Wojciecha Puto, który uległ wypadkowi.
- Jak przyznaje wójt - od lat nakrętki były zbierane w gminie - choćby poprzez szkoły. Teraz jednak można zrobić to bardziej „widowiskowo”, bo serce zainstalowano w samym centrum miejscowości.
-Widzimy, że ludzie chcą pomagać, dlatego jeśli tylko będzie odzew mieszkańców - będziemy chcieli zakupić kolejne serce i dalej wspólnie pomagać - dodaje wójt.