15. edycja kultowej trasy Męskie Granie po raz pierwszy od lat wystartowała w Żywcu.
Kto występuje na Męskim Graniu 2024?
W Amfiteatrze pod Grojcem koncerty rozpoczęły się na Scenie Ż, na której jako pierwszy zaprezentował się Hubert. Następnie Scenę Główną otworzyli Łona x Konieczny x Krupa, serwujący pełne uważności teksty. Później publiczność przeniosła się ponownie pod Scenę Ż, aby posłuchać Wiktora Waligóry, który w ubiegłym roku debiutował na Męskim Graniu.
Po 18.30 Scenę Główną przejęła Brodka. W Żywcu towarzyszył jej Igo, z którym wykonała utwór „Myślę Sobie Ż”, stworzony specjalnie na 15-lecie Męskiego Grania. To właśnie w Żywcu miał on swoją sceniczną premierę. Po tym występie w świat etnicznych dźwięków zabrały słuchaczy Renata Przemyk i Dagadana. W ludowej konwencji utrzymany był też spektakularny występ Miuosha i Zespołu Śląsk „Pieśni Współczesne Epilog”, podczas którego zaroiło się od gości. Do Żywca przyjechali: Julia Pietrucha, Franek Trojanowski, Tomasz Organek, Dawid Tyszkowski, Piotr Zioła, Igo, Bela Komoszyńska, Renata Przemyk oraz Laboratorium Pieśni. Później utworami z najnowszego krążka – „Atlas Iskier” – czarowali Karaś/Rogucki.
Po 21.00 publiczność porwała Daria Zawiałow prezentując niezwykle energetyczne show. Na zakończenie koncertów na Scenie Ż wystąpił Kim Nowak.
Zwieńczeniem pierwszego dnia był powrót Męskie Granie Orkiestry 2017 w składzie: Brodka, Rogucki, Ørganek. Artyści wykonali program, który powstał z myślą o Męskim Graniu 2017. Na scenie w Żywcu wybrzmiały m.in. ich wspólny singiel – „Nieboskłon” oraz covery utworów „Śmierć w bikini” i „Hi-Fi” z gościnnym udziałem Miuosha.
Zobacz zdjęcia
Męskie Granie w sobotę także w internecie
Niemniej emocji czekało publiczność podczas sobotnich koncertów. Ponownie zaczęło się od Sceny Ż, którą otworzyły dziewczyny z zespołu Lor.
Następnie na Scenie Głównej pojawił się inny reprezentant młodego pokolenia o niezwykłej wrażliwości, czyli Dawid Tyszkowski. O 18.00 przed zebranymi zaprezentowała się hipnotyzująca głosem Kathia, której w Żywcu towarzyszył Skubas.
Później scenę przejęli uwielbiani przez publiczność bracia Kacperczyk, którzy w tym roku zadebiutowali w Męskie Granie Orkiestrze. Słuchacze doskonale bawili się również podczas koncertu Kasi Lins, z którą w Amfiteatrze pod Grojcem wystąpił WaluśKraksaKryzys.
Gdy na scenę wkroczył Zalewski, zawrzało. Artysta wykonał nie tylko swoje największe przeboje, ale i nowe utwory, sprawiając, że publiczność szalała pod sceną. Ekscytację wzbudził też set duetu PRO8L3M.
Emocje zaczęły sięgać zenitu, gdy sceną zawładnęła ubiegłoroczna Męskie Granie Orkiestra w składzie Igo, Mrozu i Vito Bambino. Na ten koncert fani musieli czekać prawie rok, ponieważ ze względu na pogodę artyści nie mogli zagrać finałowego koncertu w Żywcu w 2023 roku. Było to więc bardzo symboliczne zakończenie ubiegłorocznej trasy.
W Amfiteatrze pod Grojcem muzycy dali świetny koncert, a chór gardeł śpiewał z nimi utwór „Supermoce”. Na koniec koncertów na Scenie Ż wystąpił wokalista, producent i tekściarz – Swiernalis. Wielki finał pierwszego weekendu w ramach trasy Męskie Granie 2024 stanowił set tegorocznej Męskie Granie Orkiestry w składzie Daria Zawiałow, Mrozu i Kacperczyk. Muzycy poza premierowym wykonaniem utworu „Wolne Duchy” zagrali też m.in. „Cykady” czy „Kocham być z Tobą”.