Wszystko w ramach zimowego pikniku charytatywnego, który ma pomóc ratować serce małej Nadii - co będzie się działo podczas imprezy - mówi - Izabela Chowaniec z Miejskiego Centrum Kultury w Żywcu.
- Główną atrakcją wydarzenia będzie oczywiście wspólne morsowanie, ale będzie też masa innych atrakcji - zapowiada. - Będą samochody off roadowe, jazda konna czy pokaz sztuk walki. Kto będzie chętny - będzie mógł zagrać w paintball. Do tego wojskowa grochówka i kiełbasa prosto z ogniska - wylicza nasza rozmówczyni.
Co ważne, morsowanie będzie się odbywać po okiem doświadczonych ratowników oraz trenera, który przeprowadzi profesjonalną rozgrzewkę i pomoże… przełamać pierwsze lody.
Jeśli ktoś jednak nie zdecyduje się wejść do wody - na pewno nie będzie się nudził - chodzi o to, by wspólnie zrobić coś dobrego przy dobrej zabawie - dodaje pani Izabela.
- Podczas wydarzenia będą kwestować wolontariusze ze specjalnie oznakowanymi puszkami, ale piknik to również świetna okazja, by wspólnie pobawić się zimową porą.
Jak zapewniają organizatorzy - nie ma możliwości, by w sobotę komuś było zimno - zadba o to DJ, który będzie rozgrzewał towarzystwo. Dlatego tańce, jak najbardziej - wskazane.
Piknik organizowany jest dla ośmioletniej Nadii Hołubowskiej z Żywca, która zmaga się z poważną wadą serca i gromadzi środki na operację - ta już niebawem. Obecnie dziewczynce brakuje jeszcze około 450 tysięcy złotych.
Pamiętajcie… sobota… w samo południe.
https://www.siepomaga.pl/serce-nadusi