W Bielsku-Białej ktoś rozpalił ognisko w piwnicy. Do szpitala trafił młody mężczyzna

Ognisko rozpalone...w piwnicy. Interweniowali strażacy, policja i pogotowie ratunkowe

Straż pożarna interweniowała w nocy, po godzinie 23 w kamienicy przy ul. Wojska Polskiego w Bielsku-Białej. Lokatorzy zgłosili zadymienie w piwnicy. Młody mężczyzna poszedł sprawdzić, co się stało.

Jak relacjonują lokatorzy, prawdopodobnie kiedy wszedł do piwnicy, dostał cios w głowę. Służby zastały tam rozpalone ognisko, a mężczyznę leżącego na korytarzu. Pogotowie ratunkowe zabrało go do szpitala. Na miejsce przyjechała też policja.

Straż pożarna w Bielsku-Białej podaje, że strażacy przewietrzyli piwnicę i przede wszystkim sprawdzili, czy w środku nikogo nie ma. Dyżurny stanowiska kierowania dodaje też, że sytuacja nie jest jasna, więc będzie wyjaśniana przez policję.

Kto rozpalił ognisko? I co się rzeczywiście stało, kiedy mężczyzna wszedł do piwnicy? Policja wszczęła śledztwo w tej sprawie.