"Anserw" zaskakuje zimową scenografią i prostotą fabuły
Dzieło Adama Aljochovica to krótki, niespełna dwuminutowy film fantasy utrzymany w konwencji kina drogi. Produkcja została nakręcona w Cygańskim Lesie, w okresie najbardziej intensywnych opadów śniegu, dzięki czemu widzowie dzieła mogą podziwiać piękną zimową scenerię. W filmie wykorzystano również kilka efektów specjalnych, które dynamizują akcję.
Jak na swoim blogu informuje Adam Aljochovic, wszystkie ujęcia zostały wykonane jednego dnia. Pracę w Cygańskim Lesie trwały 7 godzin (w tym 1,5h przerwy), a montażem i dodaniem efektów specjalnych reżyser zajął się w okresie świątecznym. Również "ekipa filmowa" była wyjątkowo skromna - oprócz reżysera i widocznego na nagraniu aktora, w proces realizacji była zaangażowana wyłącznie lektorka, której głos słyszymy w trakcie fabuły.
Nagroda jest o tyle niespodziewana, że do konkursu ogłoszonego końcem 2022 roku zdecydowałem zgłosić się w ostatniej chwili i postanowiłem zrealizować film absolutnie minimalnym nakładem. Nie zaangażowałem więc w niego całej swojej ekipy ani ciężarówki sprzętu filmowego.
- pisze na swoim blogu reżyser. Cały film znajdziecie poniżej.
Anserw" to nie jedyny sukces w portfolio bielskiego reżysera
Adam Aljovich produkcją filmów zajmuje się już od kilku lat. W swoim dorobku ma między innymi nagranie teledysku dla IPN-u czy realizację kampanii społecznościowej z zakresu bezpieczeństwa w ruchu drogowym. W 2016 roku reżyser nakręcił "Oblitus: Rise of the Forgotten". To 14-minutowy film wojenny opowiadający o żołnierzach polskiego pochodzenia w Armii Stanów Zjednoczonych. W swoim dorobku bielski reżyser ma również kilka produkcji krótkometrażowych.
Co ciekawe, "Anserw" to nie jedyny film Adam Aljovicha wyróżniony w Tajwanie. Produkcja „Make no mistakes” otrzymała nagrodę "„Nominated Masterpiece”