Dziki chętnie odwiedzają centrum Żywca. Mieszkańcy nie czują się bezpiecznie. Co na to władze miasta?

Dziki spacerują po głównych ulicach Żywca

„Dzik jest dziki, dzik jest zły, dzik ma bardzo ostre kły" - wielu z nas pamięta zapewne wiersz Jana Brzechwy pt. „Zoo". Kto by się jednak spodziewał, że opisywane tak skrupulatnie zwierzę wyjdzie ze swojego naturalnego środowiska, czyli lasu i zechce urządzać sobie wycieczki po centrach miast. I to naprawdę w miejscach mocno uczęszczanych przez ludzi. 

W Żywcu problem ten nabiera na sile, a mieszkańcy czują się coraz mniej bezpieczni. W ostatnich dniach dziki były widziane m.in. w okolicy os. Pod Grapą i os. 700-lecia, a także na ulicy Słowackiego w pobliżu Liceum Ogólnokształcącego im. Mikołaja Kopernika. 

Groźne zwierzęta przepędzane są z powrotem do lasu - pod nadzorem służb

Przypomnijmy, że 5 października burmistrz Antoni Szlagor spotkał się z przedstawicielami Kół Łowieckich i z Powiatowym Lekarzem Weterynarii w sprawie pojawiających się w mieście i na terenie ogródków przydomowych dużej ilości dzików. Szczególnie dotyczy to dzielnic Sporysz, Kocurów i Koleby.

Ze względu na bezpieczeństwo mieszańców, ale także ze względów etycznych zdecydowano, że dziki będą przepędzane z terenów zamieszkanych w tereny leśne przez myśliwych Kół Łowieckich. Wsparcia udzielają straż miejska i policja. Mieszkańcy mają zgłaszać przypadki, kiedy zauważą w mieście zwierzęta.

Czy to jest rozwiązanie, które już funkcjonuje i się sprawdza? Postanowiliśmy spytać u źródła. 

- Dziki były widziane nawet w ostatnią niedzielę w samym centrum miasta, w pobliżu rynku. Jednak same się oddaliły. Od momentu ogłoszenia podejmowanych działań mieliśmy już jedno zgłoszenie - dotyczyło dzielnicy Sporysz. Służby skutecznie interweniowały - mówi Mariusz Hujdus, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Żywcu. 

Miasto apeluje do mieszkańców o nie wyrzucanie resztek jedzenia poza posesje - to wabi dziki

W momencie zauważenia dzika na terenie lub w pobliżu swojej posesji należy zadzwonić pod numery telefonów podane poniżej:

• Kierując się w stronę Korbielowa dla ulic znajdujących się na lewo od ulicy Kopernika: KOŁO ŁOWIECKIE „ŻBIK” - Michał Gibas tel. 792-801-218 oraz Michał Podkulski tel. 669-130-782
• Kierując się w stronę Korbielowa dla ulic znajdujących się na prawo od ulicy Kopernika: KOŁO ŁOWIECKIE „GROŃ”: Kazimierz Wiewióra tel. 530-431-967 oraz Andrzej Mizia tel. 515-216-054. 

Urząd Miejski w Żywcu apeluje do mieszkańców, by nie wyrzucali poza ogrodzenia swoich posesji resztek jedzenia. Zachęca to dziki do zamieszkiwania blisko zabudowań i potęguje problem.

Osoby posiadające nadmiar jabłek w swoich sadach czy ogrodach, proszone są z kolei o informowanie o tym Kół Łowieckich. Przedstawiciele przyjadą, odbiorą zebrane jabłka i wywiozą do lasu jako karmę dla dzikiej zwierzyny.