Kilka dni temu w Cieszynie policja zatrzymała 23-letniego mężczyznę, który nie posiadał uprawnień. Mieszkaniec gminy Zebrzydowice, podczas kontroli był informowany o konsekwencjach wsiadania za kierownicę bez prawa jazdy. Po zakończonej kontroli usłyszał, że sprawa zostanie skierowana z wnioskiem o ukaranie do sądu, a on sam musi przemieszczać się pieszo lub środkami transportu publicznego.
23-latek nie przejął się jednak policyjnym napomnieniem i już następnego dnia został ponownie zatrzymany do kontroli. Jak łatwo się domyślić i tym razem nie miał uprawnień. Również ta sprawa, jako osobne wykroczenie, zostanie skierowana z wnioskiem o ukaranie do Sądu Rejonowego w Cieszynie, który zadecyduje, jak wysoką karę otrzyma nieodpowiedzialny 23-latek.
To nie jedyny taki przypadek w Cieszynie. Tutejsza policja informuje, że od początku roku zatrzymano już 35 kierowców, którzy zasiedli za kierownicą bez ważnych uprawnień. Policjanci przypominają, że takie zachowanie może się skończyć wysoką grzywną, a nawet karą więzienia.
Przypominamy, że zgodnie z obowiązującymi przepisami, policjant obligatoryjnie wobec sprawcy takiego wykroczenia kieruje wniosek o ukaranie do sądu. Sąd rozpoznający sprawę może nałożyć grzywnę nie niższą niż 1500 złotych, a maksymalnie aż 30.000 złotych. Sąd obligatoryjnie orzeka też środek karny w postaci zakazu prowadzenia pojazdu na okres minimum 6 miesięcy.
- informują policjanci z Cieszyna.