Bielsko-Biała: Przedłuża się rewitalizacja placu Wojska Polskiego. Prace potrwają jeszcze kilka miesięcy

Bielszczanie czekają na ponowne otwarcie placu Wojska Polskiego

Rewitalizacja placu Wojska Polskiego była częścią większego planu występującego pod nazwą "Rozbudowa ulicy Cyniarskiej w Bielsku-Białej Etap I". Całość prac w ramach tej inwestycji miała dobiec końca 16 lutego, a tego samego dnia plac Wojska Polskiego miał ponownie zostać udostępniony mieszkańcom. Tak się jednak nie stanie, a wszystko to przez... pogodę.

Niestabilne warunki atmosferyczne panujące we wrześniu, grudniu oraz na przełomie stycznia i lutego bardzo zakłóciły zaplanowany harmonogram prac.

- przekazał MZD portalowi BBFAN.pl. W umowie między władzami miasta a wykonawcą inwestycji znalazł się zapis informujący o tym, że w przypadku zaistnienia niekorzystnych warunków atmosferycznych prace budowlane mogą zostać wstrzymane, a wykonawca ma prawo wystąpić o nowy termin zakończenia robót.

Według obecnych informacji udzielonych przez MZD, cała inwestycja jest ukończona w około 70%. Na obszarze placu należy jeszcze m.in. dokonać montażu małej architektury, przygotować kamienną obudowę fontanny i zasadzić drzewa oraz inną roślinność. Według wstępnych szacunków MZD, prace te powinny zostać ukończone w maju. Nie oznacza to jednak, że plac zostanie oddany do użytku już wówczas. Nastąpi to bowiem dopiero w momencie ukończenia całego zadania rozbudowy ulicy Cyniarskiej.

Nowa wizytówka Bielska-Białej każe na siebie czekać

Zgodnie z planem rewitalizacji placu Wojska Polskiego, miejsce to miało zyskać ozdobny i spacerowy klimat. W obrębie placu pojawią się ogródki gastronomiczne, trakt spacerowy, ławeczki oraz fontanna i elektroniczny fortepian.Nowy charakter placu podkreśli zieleń wkomponowana w elementy małej architektury oraz dwa rzędy drzew zasadzonych po wschodniej i zachodniej stronie placu. Przy fontannie staną również figury dwóch naturalnej wielkości żabich muzyków.

Pojawiły się również pierwsze pomysły zagospodarowania zrewitalizowanej przestrzeni. Na początku roku radna Urszula Szabla zwróciła się z interpelacją do władz miasta, w której proponowała, by wykorzystać odnowiony plac pod kątem organizacji cyklicznych giełd staroci. Pomysł ten zyskał uznanie Ratusza, a w oficjalnej odpowiedzi zastępca prezydenta miasta Adam Ruśniak potwierdził, że po zakończeniu remontu na placu Wojska Polskiego będzie odbywała się jedna giełda miesięcznie. Ze względu na przedłużającą się budowę idea ta również zostanie przełożona w czasie.