Od soboty 5-go grudnia w myśl ustawy - posiadacze krajowego prawa jazdy, poruszając się po Polsce, nie muszą mieć przy sobie tego dokumentu. W razie kontroli - policja nie nałoży już za to mandatu. Przepis nie dotyczy jednak obcokrajowców - przypomina Grzegorz Glas - dyrektor żywieckiego Wydziału Komunikacji.
- Przepisy obowiązują od kilku dni, a my już mieliśmy sporo telefonów w tej kwestii, czy obcokrajowcy muszą posiadać przy sobie swoje prawo jazdy. Głównie chodziło tu o obywateli Ukrainy, którzy są zatrudnieni w firmach działających na Żywiecczyźnie - przyznaje.
- Obcokrajowcy, którzy mają zagraniczne prawo jazdy - muszą mieć je przy sobie. O tym nie mówi się zbyt szeroko - zaznacza. Choć nowe przepisy mają usprawnić system i być bardziej wygodne dla kierowców - jak zaznacza dyrektor Glas, czas kontroli drogowej w przypadku braku dokumentu - może się znacząco wydłużyć.
- Trzeba wziąć pod uwagę, że w przypadku kontroli, kiedy nie będziemy mieli ze sobą dokumentu funkcjonariusze drogówki będą musieli skrupulatnie sprawdzić w systemie nasze dane. Biorąc pod uwagę nasz rozległy i górzysty teren, gdzie nie zawsze mamy zasięg sieci - policjant będzie musiał skontaktować się ze swoim dyżurnym, ten musi sprawdzić naszą tożsamość i potwierdzić ją patrolowi. To wszystko może wydłużyć czas kontroli na trasie - wyjaśnia Grzegorz Glas.
Dokumentu prawa jazdy mieć przy sobie nie trzeba. Jednak aby nie mieć problemów gdy przydarzy nam się stłuczka - warto mieć ze sobą wersję elektroniczną w aplikacji - mPrawo Jazdy. To nowa funkcjonalność usługi mObywatel, z której mogą korzystać osoby posiadające profil zaufany.
To kolejne zmiany, które właśnie weszły w życie to brak konieczności wymiany dowodu rejestracyjnego, kiedy brakuje już miejsca na pieczątkę potwierdzającą przegląd techniczny. W takim wypadku diagnosta wydaje zaświadczenie. Co więcej, w przypadku sprzedaży samochodu z „zakończonym” dowodem rejestracyjnym - mamy obowiązek przekazania owego zaświadczenia nowemu właścicielowi.