Czernichów to jedna z kilku gmin na Żywiecczyźnie, która od nowego roku, będzie musiała dokładać więcej do transportu. - Gmina od października już dopłacała do wozokilometra blisko cztery złote - relacjonuje wójt gminy - Barbara Kos-Harat
- Okazało się, że nie są to jedyne problemy, ponieważ już od stycznia ta kwota ma wynosić 5,01 zł. To dla nas - wszystkich partnerów MZK bardzo duże obciążenie, ale co zrobić… Mieszkańcy musza przecież dojeżdżać do pracy, a dzieci i młodzież do szkół - więc czeka nas podpisanie umowy na tych trudnych warunkach - podsumowuje Barbara Kos-Harat.
To już pewne, w styczniu gminy aneksują dotychczasowe umowy i będą płacić więcej.
- Tylko w kończącym się 2020 roku Czernichów dopłacał do przewozu autobusowego 560 tysięcy złotych, natomiast po podwyżkach to będzie około 770 tysięcy złotych.
Wszystkie gminy współpracujące z żywieckim MZK - będą dopłacać tyle samo. Autobusy MZK obsługują mieszkańców sąsiadujących z Żywcem gmin - Czernichowa, Gilowic, Lipowej, Łodygowic, Świnnej i gminy Radziechowy-Wieprz.