Akcja znicz na Żywiecczyźnie - spokojnie, ale trzeba uważać

Od piątku policjanci w całej Polsce prowadzili akcję znicz – w działania włączyli się także żywieccy mundurowi. Ze względu na długi weekend – można powiedzieć, że na drogach było całkiem spokojnie – na drogach Żywiecczyzny pojawiały się głównie kolizje – relacjonuje asp. sztab. Mirosława Piątek.

- W tym czasie od piątku do poniedziałku wieczorem - policjanci odnotowali dwadzieścia kolizji i zatrzymali ośmiu nietrzeźwych kierowców. Niestety nie obyło się bez wypadku. W niedzielę, około 14-tej w Przybędzy, gdzie jak wynika ze wstępnych ustaleń mundurowych – kierująca samochodem, na rondzie nie ustąpiła pierwszeństwa kierującemu motorowerem 78-latkowi. Senior w ciężkim stanie trafił do szpitala.

- Jak podkreśla rzeczniczka – wiele osób wykorzystało weekend, by odwiedzić swoich bliskich na cmentarzach, dlatego nie odnotowali większych zatorów czy utrudnień – natężenie ruchu rozłożyło się więc na kilka dni.

Wtorek przyniósł jednak gwałtowną zmianę pogody i... niestety nieco podbił policyjne statystyki – główny powód – niedostosowanie prędkości do warunków panujących na trasie więc posypały się kolizje. – Od rana odnotowaliśmy już trzy kolizje. Apelujemy więc do kierowców, by zdjęli nogę z gazu. Nie zawsze dopuszczalna prędkość jest tą bezpieczną... a dodatkowo deszcz i opadające liście znacząco wydłużają drogę hamowania – przypomina Mirosława Piątek...

Pamiętajcie więc – nieco wolniej, ale do celu.Uważajcie na siebie – szerokości...