Oszuści dali znowu o sobie znać. do mieszkania jednego z żywieckich seniorów niedawno - pod pretekstem sprawdzenia przestrzegania ograniczeń sanitarnych weszły dwie kobiety. Panie podawały się za pracownice sanepidu.- Obecnie nie wiadomo jeszcze, czy doszło do kradzieży. Szczegółowe okoliczność zdarzenia ustalą żywieccy policjanci. Co najważniejsze - wiadomo jednak, że były to oszustki, bowiem pracownicy sanepidu, w aktualnej sytuacji panującej w kraju, nie składają wizyt mieszkańcom - tłumaczy rzeczniczka żywieckiej policji asp. szt. Mirosława Piątek. Informacje o tym zdarzeniu policja otrzymała od pracowników Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej, po tym jak do nich zadzwonił jeden z członków rodziny seniora i poinformował o zaistniałej sytuacji.Policja apeluje o ostrożność w kontaktach z obcymi osobami, które podają się z pracowników różnych instytucji. - Pamiętajmy, że osoba, która puka do naszych drzwi nie musi być tą za którą się podaje. Oszuści bezwzględnie wykorzystają naszą łatwowierność i trudny czas pandemii, kiedy zdarza się nam być rozkojarzonym i wystraszonym - dodaje nasza rozmówczyni.
