Zimowa siódemka - jak zatytułowano ten mini dokument z życia rodziny wilków to okazja by przypomnieć o nadal bardzo trudnej sytuacji tego drapieżnika w Polsce.
Jak informuje Stowarzyszenie dla Natury "Wilk " -dzięki ścisłej ochronie gatunkowej, liczebność i zasięg występowania wilka w Polsce wzrasta. W 2019 r. oficjalne dane, podawane przez Główny Inspektorat Ochrony Środowiska, mówią już o liczebności wynoszącej około 2 tysiące osobników. Pomimo wyraźnego wzrostu, jest to liczebność niska w porównaniu do wielkości populacji innych dzikich zwierząt. Dla przykładu, według Głównego Urzędu Statystycznego populacja saren liczyła w 2018 r. około 922 tys., a jeleni szlachetnych – 276 tys. Bardzo istotny dla kondycji populacji wilka jest stosunek ludzi do tego drapieżnika. Ciągle jeszcze pokutuje wiele przesądów i błędnych opinii na jego temat, a przypadki nielegalnego zabijania wilków, chociaż są brutalnym łamaniem prawa, nie spotykają się z jednoznaczną negatywną oceną społeczną oraz rzetelną reakcją policji i prokuratur.
Niechęć do wilka wynika często z powodu strat ponoszonych przez właścicieli zwierząt pasterskich. Zwierzęta te na skutek ludzkich działań selekcyjnych nie potrafią już skutecznie uciekać przed drapieżnikami. Owce, kozy czy krowy są tak mało sprawne, że wilki bez trudu je doganiają na pastwisku, a tym bardziej w zamkniętej zagrodzie. Podczas takiego ataku, wilki są w stanie zabić każde zwierzę. Pomaga im w tym bariera w postaci ogrodzenia lub łańcucha. Robią to instynktownie, poddane temu samemu mechanizmowi co w warunkach naturalnych (pogoń za wolno uciekającym, niesprawnym zwierzęciem). W rezultacie prowadzi to często do zabicia bardzo wielu owiec lub innych zwierząt hodowlanych
Wilki zabijają zwierzęta gospodarskie dlatego, że są one niedostatecznie chronione przez właścicieli! Pozostawiane przez całą dobę na nieogrodzonych lub słabo zabezpieczonych pastwiskach, bez jakiegokolwiek nadzoru. Jedyną metodą ograniczenia ataków wilków jest lepsza ochrona inwentarza przypomina dr. Katarzyna Bojarska z Instytutu Ochrony PAN ( posłuchaj poniżej)
W Polsce funkcjonuje jeden z najlepszych w Europie systemów szacowania i wypłaty odszkodowań za szkody powodowane przez chronione gatunki zwierząt, w tym przez wilki. Żeby otrzymać odszkodowanie należy zabezpieczyć ślady i bezzwłocznie zgłosić telefonicznie stwierdzoną szkodę do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska.
Przypomnijmy ,że w roku 1995 wilki zostały objęte ochroną w części Polski, a od 1998 są chronione w całym kraju. W uzasadnieniu do tej decyzji, podkreślono pozytywną rolę drapieżników w utrzymaniu równowagi ekologicznej w lasach.Wilk chroniony jest też zapisami Dyrektywy Siedliskowej UE, polska populacja tego gatunku znajduje się w załączniku II oraz V. Umieszczenie wilka w Załączniku II oznacza, to że jest gatunkiem wyznacznikowym dla typowania obszarów Natura 2000 – ma on tu status gatunku priorytetowego. Chroniony jest również przez Konwencję Berneńską.
Wilk umieszczony został w obu dotychczasowych wydaniach Polskiej czerwonej księgi zwierząt oraz na Czerwonej liście gatunków zagrożonych i ginących w Polsce, a także na czerwonej liście gatunków zagrożonych w Karpatach- przypomina Stowarzyszenie dla Natury "Wilk"