We wskazane miejsce udało się dwóch ratowników znajdujących się w rejonie działań na quadzie i nartach skiturowych. Z Centrali kolejnym quadem na gąsienicach i samochodem terenowym wyjechał zespół ratowników. Ze względu na dużą ilość śniegu w rejonie Hali Radziechowskiej dołączył do nich ratownik ze skuterem.
Po ponad godzinie ratownicy dotarli do grupy turystów. W wyniku mocnego wiatru i braku ruchu wychłodzeniu uległy dwie kolejne osoby, które wymagały ewakuacji. Trzy pozostałe osoby, nadal mobilne, poprosiły o pomoc w sprowadzeniu, gdyż w tych warunkach nie byłyby w stanie dotrzeć do schroniska.
Po ogrzaniu poszkodowanych, ratownicy rozpoczęli ewakuację do Ostrego, a następnie do Centralnej Stacji Ratunkowej w Szczyrku.
Ratownicy Beskidzkiego GOPR-u apelują do turystów o wyobraźnie i rozwagę. W górach panują bardzo trudne warunki, a na szlakach wciąż można spotkać osoby zupełnie na to nieprzygotowane. Brak odpowiedniej odzieży, obuwia, zbytnie przecenianie swoich możliwości, ignorowanie warunków atmosferycznych to wszystko powoduje ,że Goprowcy mają ręce pełne roboty.