Ze względu na bardzo duże zapotrzebowanie na wykonywanie badań na obecność koronawirusa Zarząd Powiatu Żywieckiego zdecydował o wsparciu służb wojewódzkich w organizacji dodatkowego ambulansu. Realizacja tego przedsięwzięcia wiązała się ze znalezieniem osób z wykształceniem medycznym. Niestety nasz apel prowadzony od ponad dwóch tygodni na stronach internetowych, w mediach oraz pisma skierowane do Placówek Opieki Zdrowotnej nie przyniosły oczekiwanego efektu-informuje rzecznik Starostwa w Żywcu.
Dzięki dużemu zaangażowaniu pracowników szpitala żywieckiego – pomimo ogromu obowiązków przy pacjentach i pracy wynikającej z zamknięcia oddziałów w Szpitalu Wojewódzkim w Bielsku-Białej, udało się zorganizować dwuosobowy zespół, który po przeszkoleniu w dniu jutrzejszym ruszy w teren Powiatu Żywieckiego. Głównym zadaniem załogi wymazobusu będzie pobieranie próbek od osób, które są obecnie poddane kwarantannie i dostarczenie ich do Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Żywcu.
Przypomnijmy ,że na pobranie próbek od poniedziałku czeka 279 pacjentów i personel ośrodka opieki paliatywnej w Czernichowie. Dziś do ośrodka, gdzie pracowały dwie osoby zakażone koronawirusem miały przyjechać wymazobusy z przeszkoloną obsługą, ale tak się nie stało. Adriania Gołuch dyrektor placówki jest mocno zaniepokojona przeciągającą się procedurą pobierania wymazów. "Jeśli sprawa będzie się nadal przeciągać to w przyszłym tygodniu zamiast wyników testów mogą nam przysyłać karawany po ciała"-mówi rozżalona dyrektorka.