wycinka drzew na Cyplu

i

Autor: Anna Zięba

Wycinka drzew na Cyplu. Popularne miejsce spacerów mieszkańców Żywca ogołocane ze starych topoli.

2021-02-16 18:27

Cypel to jest miejsce gdzie rzeka Koszarawa wpada do Soły. Jest to część Żywieckiego Parku Krajobrazowego. To obszar Natura 2000. Jest tam wydzielone siedlisko przyrodnicze -Las Łęgowy. Serce boli, gdy się na to patrzy– mówi Anna Zięba, mieszkanka miasta, która sprawę wycinki szeroko opisała na swoim profilu na facebooku ( posłuchaj poniżej )

  Do tematu wycinki odniósł się urząd Miejski w Żywcu. Na stronie internetowej magistratu czytamy:

" W związku z pojawiającymi się zapytaniami, dotyczącymi wycinki drzew na tzw. Cyplu, informujemy, że Urząd Miejski w Żywcu nie jest organem upoważnionym do wydawania zgód na wycinkę na terenach leśnych. Decyzje w tej sprawie podejmują bezpośrednio Lasy Państwowe."

Niejako "wywołane do odpowiedzi" Nadleśnictwo Jeleśnia na swojej stronie internetowej stara się wyjaśnić sytuację:

"Spadająca gałąź lub łamiące się drzewo to wielkie zagrożenie dla spacerowiczów. By uniknąć niebezpiecznych sytuacji Nadleśnictwo Jeleśnia stale monitoruje lasy, szczególnie te często odwiedzane przez mieszkańców i turystów. Od dłuższego czasu, po sygnałach mieszkańców takie działania były prowadzone także w lesie miejskim pod Grojcem. To właśnie tam od czwartku prowadzone są prace mające na celu usunięcie zagrażających mieszkańcom topoli.

Na terenie Miasta Żywiec prowadzone są prace polegające na ścięciu słabych i chorych drzew oraz postawieniu ich w miejscu ścinki. Termin rozpoczęcia prac został wybrany przez nadleśnictwo w taki sposób, by cały proces zakończyć przed rozpoczęciem sezonu lęgowego ptaków i rozpoczęciem sezonu wegetacyjnego. Teren na którym prowadzone są aktualnie prace, był monitorowany od kilku lat pod kątem usychających konarów i spadających gałęzi, zwłaszcza podczas silnych wiatrów. Drzewa wskazane do usunięcia to te najbardziej zagrażające spacerowiczom.

Wśród nich są widoczne na zdjęciach liczne nekrozy – czyli martwice dużych partii drzewa oraz wypróchnienia.W trakcie monitorowania stanu lasu miejskiego wielokrotnie rozmieszczone były tablice informujące i ostrzegające przed istniejącym zagrożeniem. Niestety wszelkie tablice ostrzegające spacerowiczów przed niebezpieczeństwem były likwidowane i demontowane. W związku z tym, że teren ten jest intensywnie wykorzystywany jest przez mieszkańców, nadleśnictwo było zmuszone podjąć decyzję o usunięciu drzew i pozostawione ich w miejscu ścinki do naturalnego rozkładu.

Jednym z najważniejszych obowiązków nadleśnictwa jest zapewnienie bezpieczeństwa ludziom korzystającym z lasu i dokonywanie przeglądów pod kątem istniejącego zagrożenia, zwłaszcza w miejscach intensywnie wykorzystywanych przez ludzi. Przeglądy takie są wykonywane na bieżąco w pobliżu miejsc zagospodarowania turystycznego, parkingów, miejsc wypoczynku, szlaków turystycznych. Usuwanie drzew stwarzających ryzyko dla ludzi, szczególnie ta prowadzona w miastach zawsze budzi wiele emocji wśród mieszkańców. Jednak to właśnie ze względu na ich bezpieczeństwo często nadleśnictwo staje przed trudnym wyborem znalezienia rozwiązania będącego kompromisem pomiędzy ochroną siedliska, a bezpieczeństwem ludzi korzystających intensywnie z tego terenu.

W lesie pod Grojcem planowane są dalsze prace, które będą miały za zadanie uporządkowanie terenu, tak aby umożliwić w tym miejscu prawidłowy wzrost nowych drzew, czyli naturalnego odnowienia które powinno rozpocząć się wraz z rozpoczęciem sezonu wegetacyjnego".

Działacze Inicjatywy Drzewa w Żywcu sprawy nie odpuszczają i zamierzają dokładnie sprawdzić zasadność wycinki starych topoli. 

posłuchaj:Anna Zięba o wycince drzew na Cyplu
Wyrok sądu za wycięcie lasu