Pierwsza partia szczepionek trafiła do „SzpitalaŻywiec” jeszcze we wtorek i od razu rozpoczęto szczepienie personelu przede wszystkim z oddziałów gdzie jest duży kontakt z wirusem czyli utworzonego w październiku oddziału covidowego i intensywnej terapii. - Jako pierwszy zgłosił się ordynator żywieckiego Oddziału Covidowego dr Maciej Skwarna - relacjonuje Karolina Kocięcka Specjalista ds. komunikacji nowej placówki.
- W pierwszym transporcie otrzymaliśmy 75 dawek, które muszą być zużyte jeszcze w tym tygodniu - wyjaśnia. - W przyszłym tygodniu dotrą następne dawki którymi zaszczepieni zostaną kolejni pracownicy naszej placówki oraz rozpoczniemy szczepienia pracowników pozostałych jednostek systemu zdrowia, którzy zgłosili się do nas jako szpitala węzłowego. Na tym etapie zarejestrowało się około 200 osób z naszej placówki i około 800 osób z innych placówek - tłumaczy nasza rozmówczyni.
Co należy zrobić, aby móc zostać zaszczepionym?
- Podstawą jest kwestionariusz wywiadu przesiewowego - tłumaczy. - Na jego podstawie lekarz wydaje skierowanie. Niektóre z pytań, w przypadku odpowiedzi twierdzącej - automatycznie oznaczają odroczenie szczepienia - są to kwestie wskazujące na możliwość chorowania na covid w ciągu ostatnich dwóch tygodni poprzedzających - gorączka czy utrata węchu. Pozostałe pytania dotyczące chorób, alergii czy przyjmowania pewnych leków - podlegają ocenie lekarza - wyjaśnia Karolina Kocięcka.
Jeśli pozytywnie przejdzie się taką kwalifikację, można już poddać się szczepieniu na covid. Każdy z zaszczepionych otrzymuje ulotkę i kartę informacyjną przypominającą o kolejnej dawce, która powinna być podana w odstępie co najmniej 21 dni.