Referendum w Bielsku-Białej. Mieszkańcy odpowiedzą na trzy pytania. Nie obyło się bez burzliwej dyskusji radnych.

Referendum w Bielsku-Białej. Mieszkańcy wyraża zdanie nie tylko w sprawie spalarni śmieci.

Referendum lokalne w Bielsku-Białej odbędzie się 16 kwietnia. To pierwszy w historii miasta przypadek, gdy jest ono organizowane. Tym samym mieszkańcy otrzymują możliwość bezpośredniego wypowiedzenia się na trzy kwestie ważne z punktu widzenia lokalnej społeczności.  W ramach referendum zostaną zadane następujące pytania:

1. Czy jesteś za budową instalacji termicznego przekształcania odpadów (spalarni odpadów) w Bielsku-Białej przy ul. ks. Józefa Londzina 17 c (teren byłej ciepłowni)?
2. Czy jesteś za dofinansowywaniem z budżetu gminy Bielsko-Biała zabiegów zapłodnienia pozaustrojowego in vitro?
3. Czy jesteś za ograniczeniem ruchu pojazdów na ulicach 3 Maja i Zamkowej na odcinku pomiędzy ul. Wałową a ul. gen. Władysława Sikorskiego, poprzez wprowadzenie na nich zakazu ruchu z dopuszczeniem autobusów, zaopatrzenia we wskazanych godzinach, TAXI, służb miejskich, mieszkańców bez alternatywnego dojazdu do zamykanego ciągu ulic, rowerów?

Pod pytaniami zamieszczone będą dwa warianty odpowiedzi: TAK i NIE, oba poprzedzone kratką na postawienie znaku X - oznaczającego głos oddany w odpowiedzi na pytanie.

Burzliwa dyskusja nad formą referendum

Projekt uchwały w sprawie przeprowadzenia referendum doprowadził do powstania gorącej dyskusji między przedstawicielami poszczególnych ugrupowań. Protest wyrazili z klubów Niezależni.BB i PIS-u. Ich zdaniem, referendum powinno obejmować tylko jedną kwestię -budowę spalarni odpadów w Wapienicy, a pozostałe pytania, tylko rozmywają główny problem i odciągają od niego uwagę mieszkańców. Ze zdaniem tym nie zgodzili się radni z Klubu Prezydenta Jarosława Klimaszewskiego. W ich opinii organizacja referendum jest kosztownym przedsięwzięciem, więc skoro ma ono już nastąpić, warto poznać zdanie bielszczan na inne tematy.

Ostatecznie projekt uchwały przyjęto minimalną większością głosów. Poparło go 13 radnych, a 11 wyraziło sprzeciw. W tej sytuacji w kwietniu mieszkańcy miasta odpowiedzą na 3 podane wyżej pytania.

Warto pamiętać, że wyniki referendum będą wiążące, a władze miasta będą musiały postąpić zgodnie z wolą mieszkańców. Jest tylko 1 warunek. Aby referendum było ważne, musi w nim zagłosować przynajmniej 30% uprawnionych. Jeżeli próg ten nie zostanie przekroczony, rada nie jest zobowiązana wykonać woli głosujących, a wynik referendum może być wówczas traktowany jako sondaż nastrojów społecznych.