Rajd Wisły 2023 TRASA i utrudnienia na drogach w Ustroniu, Wiśle, Szczyrku i Żywcu

68. Rajd Wisły kończy sezon Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski 2023. W tym roku wystartuje w nim 38 załóg, które będą miały do pokonania trasę o długości 488 km z czego ponad 124 km stanowić będzie 11 odcinków specjalnych. Na trasie rajdu z całą pewnością nie zabraknie kibiców, którzy co roku dopingują najlepszych zawodników.

Trasa Rajdu Wisły 2023

Rajd Wisły rozpocznie się tradycyjnie od ceremonii startu na Placu Hoffa w Wiśle w piątek 29 września.

Następnie załogi dwukrotnie pokonają odcinki specjalne Kubalonka, Partecznik i Jaszowiec. Po 43 kilometrach odcinkowych załogi wrócą do Żywca do parku serwisowego. Nowością jest lokalizacja bazy rajdu oraz głównego serwisu. Biuro Rajdu będzie się mieścić w Centralnym Ośrodku Sportu w Szczyrku, natomiast serwis zlokalizowany będzie na terenie Amfiteatru Pod Grojcem w Żywcu.

Drugiego dnia na zawodników czeka pięć odcinków specjalnych - trzykrotny przejazd Istebnej oraz dwukrotny Rychwałdu.

Ceremonię mety w Wiśle na Placu Hoffa zaplanowano na sobotę, 30 września, na godzinę 18:10.

Mapa Rajdu Wisły 2023

Rajd Wisły 2024: odcinki specjalne

Na Rajdzie Wisły nie zabraknie odcinków specjalnych. Oprócz oesów znanych z poprzednich edycji rajdu, przygotowano również całkiem nowy odcinek, będący jednocześnie najdłuższym oesem w cyklu RSMP, przekraczającym 24 km.

Dzień 1

• OS 1 - 4 Kubalonka
• OS 2 - 5 Partecznik
• OS 3 - 6 Jaszowiec

Dzień 2

• OS 7 - 9 - 11 Istebna
• OS 8 - 10 Rychwałd

Rajd Wisły to wyjątkowy domowy rajd dla Jarosława i Marcina Szejów. Bracia pochodzą z Ustronia, więc część odcinków specjalnych będzie przebiegała niemal pod ich domami. Załoga GK Forge LOTTO Rally Team zrobi wszystko, aby w odpowiedni sposób wykorzystać tę znajomość swoich terenów.

- Sezon mistrzostw Polski kończymy w domu. To z jednej strony jest zaleta, bo będziemy mieli niesamowite wsparcie naszych kibiców i są to odcinki specjalne, które – umówmy się – bardzo dobrze znamy. Natomiast z drugiej strony na co dzień wokół domu nie jeździmy w taki sposób i z taką prędkością, jak na rajdzie. Nie zawsze te „własne mury” muszą pomagać, bo to dodatkowa presja. Tak czy inaczej, postaramy się w jak najlepszy sposób zakończyć ten sezon RSMP. Dla nas, dla naszych kibiców oraz dla naszych śląskich partnerów, jest to wyjątkowa – domowa runda. Do zobaczenia na odcinkach specjalnych, trzymajcie kciuki! - mówi Jarosław Szeja.