Posiady Gawędziarskie z rekordową obsadą. Zobacz i posłuchaj, co działo się w Jeleśni

2022-11-07 17:50

Tegoroczny konkurs gawędziarzy, ale i gry na instrumentach ludowych zgromadził aż 140 uczestników - miłośników gwary, muzyki i śpiewu tradycyjnego

W Jeleśni przesłuchania odbywały się w Starej Karczmie. To powrót do tradycji posiadów, kiedy to górale spotykając się przy wspólnym stole, dzielili się swoimi opowieściami. - Nie spodziewaliśmy się takiego zainteresowania - przyznaje Marta Stanko - dyrektorka GOK-u w Jeleśni. - Ten konkurs daje nam poczucie, że ta tradycja jest wciąż żywa, że ją kultywujemy, że jesteśmy tu wszyscy razem. Biesiadujemy w karczmie, i nie czuje się tu napięcia związanego z konkursem, czuje się wspólnotę. Poczucie tożsamości jest tu ogromnie istotne - dodaje.Od lat konkurs to spotkanie łączące pokolenia ludzi rozmiłowanych w tradycji góralskiej. Wśród występujących - zarówno gawędziarzy jak i muzykantów - na scenie nie zabrakło kilkuletnich dzieci, ale i nestorek sztuki gawędzenia o dawnych czasach. Druga część przesłuchań konkursowych odbywała się w Milówce, w miejscowej OSP. W tym roku konkurs zdominowali miłośnicy muzyki i śpiewu, dużo mniej zgłosiło się tym razem gawędziarzy - choć i tych nie zabrakło.- Te posiady to przede wszystkim spotkanie górali. Grają, śpiewają… słuchają się wzajemnie. No i oczywiście trzeba przyznać, że to po prostu kultywowanie tradycji góralskiej, by nie zaginęła - przyznaje multiinstrumentalista Rafał Gluza ze Szczyrku. - Od małego gram na dawnych basach, ale chciałem też spróbować czegoś nowego - dlatego spróbowałem swoich sił jako… gawędziarz - przyznaje dwunastoletni Mikołaj Gębala, który przyjechał z Białki Tatrzańskiej. - Wśród moich rówieśników, mało kto mówi już gwarą, a u mnie to trochę rodzinna tradycja, bo gwary uczyłem się od dziadka - przyznaje. Jak przyznaje Dariusz Kocemba - z Regionalnego Ośrodka Kultury w Bielsku-Białej - w ostatnich latach świetnie rozwinęło się muzykowanie tradycyjne - na samej Żywiecczyźnie, ale nie tylko. Być może sama gwara, jest trochę trudniejsza dla dzieci i młodzieży, stąd mniej osób, które opowiadały gawędy - wyjaśnia. - Powrót do gwary, upowszechnienie jej znajomości - to będzie dla nas zadaniem na najbliższy czas - dodaje przedstawiciel bielskiego ROK-u.Koncert laureatów już 13. listopada w Domu Ludowym w Wieprzu, natomiast 20. listopada - najlepsi muzykanci i gawędziarze zaprezentują się w Regionalnym Ośrodku Kultury w Bielsku-Białej.

Posiady Gawędziarskie w Jeleśni
Posiady Gawędziarskie w Jeleśni