Maleńkim kotem zaopiekowała się również inna czworonożna pracownica Mini ZOO suczka Simona. Jest to polski spaniel myśliwski, który zajmuje się w placówce odstraszaniem drapieżników: lisów, kun i jenotów. Czteromiesięczny obecnie kotek już zaaklimatyzował się w swoim nowym domu. Codziennie wychodzi na obchód po ZOO. Wita się rezydentami Stajni m.in. krową Hortensją i osłem Stefanem. Marlenka jest bardzo ufna dlatego również chętnie wita się z odwiedzającymi stajnie miejską mieszkańcami Żywca. Wiele osób odwiedzających Mini Zoo chciałoby kotkę zaadoptować. Marlenki na pewno nie oddamy - zapewnia jednak kierownik placówki Dawid Błoński. Na terenie Zoo rozwieszono nawet ogłoszenia informujące, że kotka jest tutaj pracownikiem i należy ją szanować.
Na terenie Minii Zoo w Żywcu przebywa obecnie ponad 300 zwierząt. To azyl dla porzuconych, schorowanych i niechcianych, często bardzo egzotycznych byłych pupili. Gdyby nie pomoc tej placówki ich los byłby bardzo smutny. Pomagamy w miarę naszych możliwości i nadal będziemy to robić ale apelujemy również o rozsądek i empatie wobec naszych braci mniejszych. Nie są zabawkami i należy się im nasza opieka i szacunek- apeluje Dawid Błoński