GRzyby

i

Autor: pixabay/facebook.com/ozapachuslonca

Zdrowie

Influencerka Eff znowu to zrobiła! Chodzi o jedzenie muchomorów

Równo rok temu wybuchła afera związana z influencerką, pochodzącą spod Bielska-Białej i jedzeniem muchomorów. A tymczasem ponownie słynna Eff informuje, że była na pierwszym w tym roku zbiorze amanity, czyli muchomora czerwonego. "Uwielbiam najpierw szukać, a potem obrabiać je do suszenia."

Ponownie głośno jest o słynnej influencerce o imieniu Eff. A to za sprawą jedzenia muchomorów. Właśnie mija rok od afery, która wybuchła po internetowym wpisie Effo tym, że zaczęła "piękną przygodę". Jej twarz była pokazywana w wielu telewizjach w Polsce, a serwisy internetowe pisały o niebezpiecznej bielszczance, która nakłania do jedzenia trujących grzybów.

Jedzenie muchomorów. O co chodzi?

Dziś, rok później, jakimś cudem – według wszystkich lekarzy z TVN-u nie umarłam po mikrodozowaniu amanity muscarii przez cztery miesiące. Nie czekam również na przeszczep wątroby. Moja rodzina również - informuje swoich fanów Eff. 

Dodaje, że w czasie afery muchomorowej, spotykało ją wiele zaskakujących sytuacji.

Jedni dawni znajomi wyzywali mnie od szarlatanów i idiotek, inni pisali z troską bojąc się o moje zdrowie psychiczne i pytając jak trzymam się w tym trudnym dla mnie czasie - pisze Eff.

Minął rok od afery z jedzeniem muchomorów czerwonych, czyli amanity muscaria, a Eff nadal uważa, że "mikrodozowanie amanity" nie jest szkodliwe, a wręcz przeciwnie.

Wczoraj byłam na pierwszym w tym roku zbiorze amanitki. Uwielbiam najpierw szukać, a potem obrabiać je do suszenia. Troska i opiekowanie się tymi magicznymi grzybami daje mi mnóstwo radości. I tego życzę również i wam – radości i spełnienia z tego co robicie - pisze Eff.

Czy można jeść muchomory?

Na tak postawione pytanie odpowiedź jest tylko jedna: nie wolno! Lekarze są zgodni co do tego, że nawet niewielka ilość toksyn, które zawierają muchomory, jest skrajnie niebezpieczne. Muchomory plamiste mają w składzie kwas ibotenowy (panetryna, agaryna), muscymol, muskazon i muskardynę, a także kwas stizolobowy i stizolobinowy oraz kwasy aminodikarboksyetolotiopropoanowe. Wywołują takie objawy, jak zaburzenia percepcji słuchowej i wzrokowej, zawroty głowy czy omamy wzrokowe i słuchowe. Ciężkie zatrucie skutkuje drgawkami toniczno-klonicznymi. Najgroźniejszy jest muchomor sromotnikowy - 50 g tego grzyba może być dawką śmiertelną dla człowieka.

Jeśli jesteście świadkiem zatrucia substancją toksyczną, informację co dalej zrobić możesz uzyskać pod numerami telefonów: Ośrodków Informacji Toksykologicznej - jest ich w Polsce kilka. Dla Krakowa jest to np. numer 12 4119999 - czynny całą dobę; dla Warszawy 607218174- także czynny całą dobę.