- Ludzie się dziwią, że gmina otoczona jest płotem i trochę się niepokoją - przyznaje zastępca wójta Węgierskiej Górki Marian Kurowski. -Ludzie skojarzyli ten nasz płot z kwarantanną, ale nic z tych rzeczy… - przekonuje.
- Prowadzimy już prace związane z rozbudową i modernizacją naszego urzędu. Nasza gmina dostaje nowego szlifu. Będzie więcej szkła - wyjaśnia nasz rozmówca.
Remont obejmuje całkowitą zmianę poszycia dachu. Wewnątrz - więcej pomieszczeń ma mieć dział inwestycyjny, zaś biblioteka gminna z czytelnią ma zająć cały parter. W odnowionym budynku pojawi się też winda, która umożliwi wszystkim komfortowe załatwianie koniecznych spraw w urzędzie. Swoje miejsce znajdzie także oszklona sala ślubów.
Modernizacja zakłada także przebudowę instalacji elektrycznej, wodno-kanalizacyjnej i systemu ogrzewania. Całkowity koszt modernizacji obiektu to ponad 4 miliony złotych.