„Jak o wodę dbają mieszkańcy Żywiecczyzny” to raport podsumowujący postrzeganie zmian klimatu oraz ich wpływu na zasoby wodne przez mieszkańców powiatu Żywieckiego. Gwałtowne zjawiska pogodowe, które są efektem zmian klimatycznych zakłócają obieg wody w przyrodzie i utrudniają jej naturalną retencję, szczególnie na terenach górzystych, takich jak Żywiecczyzna.
Zmiany klimatu zawitały na Żywiecczyznę
84 proc. respondentów uważa, że zmiany w zasobach wody będą miały wpływ na przyszłość regionu. Wg deklaracji, ponad 90 proc. mieszkańców Żywiecczyzny miało styczność z ekstremalnymi zjawiskami pogodowymi takimi jak powódź błyskawiczna, deszcze nawalne czy susza letnia. Respondenci często bezpośrednio doświadczali negatywnych skutków takich zjawisk. 40 proc. badanych doświadczyło skutków powodzi błyskawicznej, 34 proc. deszczy nawalnych a 27,5 proc. suszy letniej . Zmiany klimatu na Żywiecczyźnie są coraz bardzie widoczne. Z analiz które prowadzimy wynika, że w pesymistycznym scenariuszu, czyli bez wdrożenia polityki ograniczenia emisji gazów cieplarnianych, za ok. 70 lat klimat na Żywiecczyźnie może zbliżyć się do północnych Włoch. Średnia roczna temperatura wyniesie ok. 15°C, grubość pokrywy śnieżnej w szczytowych partiach zmniejszy się o 60 cm, zaś przeplatające się susze i powodzie utrudnią odbudowę i zachowanie zasobów wody – podkreśla dr Małgorzata Stolarska ekspert ds. zasobów wodnych Koalicji Dbamy o wodę.
Z retencją za pan brat
Deklarowana wiedza na temat ochrony zasobów wodnych jest wysoka. Aż 67 proc. badanych z Żywiecczyzny twierdzi, że spotkało się wcześniej z określeniem „retencja wody”. Zdaniem mieszkańców do zdecydowanie najpopularniejszych rozwiązań zachowania wody opadowej należy zbieranie jej i wykorzystywanie w gospodarstwie domowym. 90 proc. respondentów słyszało o takim rozwiązaniu, a 31 proc. zadeklarowało, że osobiście je stosowało. Na drugim miejscu znalazło się budowanie oczek wodnych i stawów – słyszało o tym 86,5 proc. respondentów, a 20 proc. twierdzi, że praktykowało to rozwiązanie.
Wśród mieszkańców, którzy zadeklarowali wykorzystywanie deszczówki w swoich gospodarstwach domowych, aż 92 proc. używa jej do podlewania ogrodu, z czego 32 proc. deklaruje, że robi to często, a tyko 9 proc. zawsze. Pozostałe sposoby na wykorzystanie deszczówki są dużo mniej popularne i mieszkańcy deklarują korzystanie z nich tylko czasami.
Ważne jest budowanie partnerstwa podmiotów publicznych, prywatnych oraz pozarządowychMieszkańcy powiatu żywieckiego w większości uważają, że za zasoby wodne w pierwszej kolejności odpowiedzialny powinien być sektor publiczny. 65 proc. badanych jako podmiot odpowiedzialny wskazało rząd i podległe mu instytucje publiczne (np. Wody Polskie) oraz samorządy . Nieco ponad połowa jako odpowiedzialne za te zasoby wskazuje NGO-sy (organizacje pozarządowe) związane z ekologią. Mniej, bo 48 proc. uważa, że dbać o wodę powinny prywatne przedsiębiorstwa, a 43 proc. badanych wskazało indywidualne osoby.
Postępujące zmiany klimatu, rozwój miast oraz działalność człowieka wpłyną na regionalne zasoby wody na wielu płaszczyznach. Dlatego potrzebna jest skoordynowana współpraca instytucji publicznych, samorządów, organizacji pozarządowych oraz środowisk naukowych by osiągnąć efekt skali i skutecznie chronić zasoby wody w regionie – mówi Piotr Popa rzecznik prasowy Koalicji Dbamy o Wodę.
W ramach badania zapytano także, czy respondenci kiedykolwiek słyszeli o powołanej przez Żywiec Zdrój i Grupę Żywiec Koalicji Dbamy o wodę, która działa na rzecz ochrony zasobów wodnych Żywiecczyzny od roku. Twierdząco odpowiedziało 56 proc. badanych. Zdecydowana większość, bo aż ¾ badanych stwierdziła, że takie inicjatywy są w regionie potrzebne.