- Wojewoda śląski zakwestionował naszą decyzję i wskazał, że niezbędne są badania akustyczne na naszych zbiornikach - wyjaśnia Stanisław Kucharczyk - wicestarosta żywiecki.
- Nie zgadzamy się z taką argumentacją - przyznaje. - Uważamy, że badania akustyczne nie są wymagane przy tego typu sytuacji. Swoją argumentację przedstawiliśmy już w wymaganym terminie i… czekamy - dodaje.
Do czasu rozstrzygnięcia przez sąd zawiłości formalno-prawnych nie ma zakazu używania jednostek pływających - także tych z napędem motorowym - na zbiornikach.
Obecnie, trwają też rozmowy z zarządcą zbiorników - czyli PGW Wodami Polskimi, policją oraz przedstawicielami organizacji wędkarskich i żeglarskich, a także właścicielami ośrodków wypoczynkowych. - Chodzi o to, by wspólnie wypracować najlepszy sposób na zapewnienie bezpieczeństwa na tych zbiornikach. Zdarzały się już niebezpieczne sytuacje z udziałem sprzętu pływającego - podsumowuje nasz rozmówca.
Powiat walczy o ciszę na jeziorze. Starosta wniósł skargę na decyzję wojewody
2020-08-10
10:21
Zgodnie z podjętą przez Radę Powiatu Żywieckiego decyzją - starosta wniósł skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach - na rozstrzygnięcie wojewody stwierdzające nieważność uchwały Rady Powiatu wprowadzającej tzw. ciszę na zbiornikach Jeziora Żywieckiego i Międzybrodzkiego.
Walczą o ciszę na jeziorze