Kierowca tureckiego zestawu ciężarowego, przewożący ładunek części samochodowych z Turcji do Szwecji, po przyjeździe do Polski, zatrzymał pojazd na wymaganą przepisami przerwę. Miejscem odpoczynku okazała się platforma byłego przejścia granicznego w Zwardoniu. Przebywający w tym miejscu inny kierowca zauważył, jak po przecięciu plandeki tureckiej naczepy wychodzą z niej osoby, które następnie rozdzielają się. O zaistniałym fakcie kierowcy niezwłocznie poinformowali Policję, a następnie Straż Graniczną.-informują pogranicznicy.
Na miejscu błyskawicznie pojawili się policjanci z Rajczy oraz funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Bielsku-Białej. 3 cudzoziemców zostało zatrzymanych w okolicy stacji benzynowej usytuowanej przy drodze ekspresowej, a 3 kolejnych – w rejonie dworca PKP.
Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Bielsku-Białej ustalili, że trzech mężczyzn to obywatele Afganistanu, a kolejni trzej to obywatele Pakistanu. Żaden z nich nie posiadał dokumentów uprawniających ich do legalnego pobytu na terytorium RP, w związku z czym zostali zatrzymani. W trakcie dalszych czynności służbowych przy trójce obywateli Pakistanu ujawniono ich pakistańskie paszporty, które ukrywali pod bielizną. W czasie przesłuchania mężczyźni oświadczyli, iż do naczepy tira wsiedli w Rumunii, a celem ich podróży były kraje Europy Zachodniej.
Cudzoziemcom przedstawiono zarzut przekroczenia granicy państwowej z Republiki Słowackiej do Polski wbrew przepisom, przy użyciu podstępu, polegającego na ukryciu się w naczepie samochodu ciężarowego. Wszyscy przyznali się do stawianego im zarzutu, złożyli wyjaśnienia i poddali się dobrowolnie karze 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na okres próby 2 lat. Dodatkowo dwóch Afgańczyków otrzymało dozór kuratorski.
Ustalono także, że wszyscy zatrzymani Afgańczycy złożyli wnioski o ochronę międzynarodową na terytorium Rumunii, a dwóch z nich również w Bułgarii. Funkcjonariusze z PSG w Bielsku-Białej prowadzą czynności zmierzające do przekazania tych cudzoziemców do państw, w których ubiegali się o ochronę międzynarodową, w ramach tzw. procedury dublińskiej. Do tego czasu, na podstawie decyzji sądu, obcokrajowcy będą przebywać w strzeżonym ośrodku dla cudzoziemców. Do ośrodka trafią też obywatele Pakistanu, wobec których wszczęte zostały postępowania w sprawie o zobowiązanie do powrotu.